Menu SPA bez tajemnic

Z menu spa jest jak z kartą dań w dobrej restauracji. Albo nas zachwyci i wzbudzi zaufanie, albo  pozostawi uczucie rozczarowania i zniechęci do kolejnej wizyty. Bo menu jest jak zwierciadło każdego spa – może pokazać jego zalety i unikalność, ale może też bezlitośnie uwidocznić wszystkie jego wady. Dlatego przy jego tworzeniu powinniśmy się trzymać jasnych reguł i zasad, które pozwolą nam zdobyć serce naszego klienta.

Na początek musimy jasno stwierdzić jeden fakt:  menu spa to nie jest lista zabiegów.  To tak naprawdę przewodnik po naszym spa i najważniejsze źródło informacji dla klienta.  To najważniejsze narządzie sprzedaży od którego zależy, czy goście będą korzystać ze spa, czy je zignorują. Dobrze opracowane doskonale odzwierciedli filozofię obiektu, będzie doskonałą pomocą przy wyborze zabiegów oraz najlepszym folderem promocyjnym obiektu.

Niestety wciąż ta prawda nie dociera do menadżerów obiektów spa, którzy traktują menu jak zwykłą listę zabiegów, która nie tylko nie odzwierciedla żadnej koncepcji obiektu, ale jest często wydrukowaną na biurowej drukarce ulotką, rozrzuconą bezładnie na ladzie recepcyjnej lub w pokoju hotelowym. Dlatego przy budowaniu menu spa warto pamiętać o czterech czynnikach, które mają wpływ na jego konstrukcję.

Czynniki wewnętrzne

Podstawowym determinantem oferty zabiegowej są możliwości funkcjonalne obiektu, liczba gabinetów i ich wyposażenie.  W zależności od tego w jaki sposób zaprojektowaliśmy spa, będzie zależeć kształt menu. Pewnych zabiegów nie uda się nam przeprowadzić, jeżeli pomieszczenia będą zbyt małe lub nie będzie można zainstalować w nich odpowiednich urządzeń.  Dlatego warto już na etapie projektowania spa stworzyć wstępną listę zabiegową i określić, co będziemy oferować naszym klientom.

Kolejnym czynnikiem mającym istotny wpływ na kształt menu będą umiejętności personelu.  Wybierając określone zabiegi musimy mieć pewność, że uda się nam skompletować odpowiednią kadrę. A to wcale nie jest łatwe, zwłaszcza w obiektach położonych z dala od dużych miast, gdzie brakuje wykwalifikowanego personelu lub występuje jego duża rotacja.  W przeciwnym wypadku atrakcyjność naszego menu pozostanie tylko na papierze, co nie przysporzy nam zadowolonych gości.

Ofertę zabiegów należy również dostosować do grupy docelowej obiektu hotelowego. Inaczej bowiem będzie wyglądać menu w obiekcie typowo konferencyjnym, a zupełnie inaczej w miejscu, do którego przyjeżdżają goście indywidualni.   W pierwszym przypadku powinniśmy dobrać sporo krótkich zabiegów i masaży, bo dzięki temu uda się nam obsłużyć nawet sporą grupę gości konferencyjnych po rozsądnych kosztach. Natomiast w drugim przypadku nasza oferta powinna być bardziej zróżnicowana, tak aby zaspokoić wielorakie oczekiwania. Należy jednak przy tym uważać, żeby nie próbować schlebiać wszystkim gustom i dokładnie przeanalizować jaka grupa wiekowa i społeczna będzie odwiedzać nasz hotel.

Czynniki zewnętrzne

Przed stworzeniem menu spa warto też przeanalizować propozycję naszej konkurencji i zastanowić się, w jaki sposób jesteśmy w stanie się wyróżnić .  Należy bowiem pamiętać, że kopiowanie pomysłów najbliższych konkurentów nie jest metodą na stworzenie dobrego menu i sposobem na przyciągnięcie uwagi potencjalnych gości. Klienci lubią poszukiwać nowych doświadczeń, dlatego jeżeli zaproponujemy ciekawą i oryginalną koncepcję zabiegową, to możemy spotkać się z ich zainteresowaniem.

Czasami sporym problemem przy tworzeniu oryginalnego menu spa, mogą też być ograniczenia w dostępności dobrych produktów do wykonywania tych zabiegów. Może to zabrzmi zaskakująco, ale przy bardzo oryginalnych koncepcjach znalezienie odpowiedniego dostawcy w Polsce może być problemem. Co prawda globalny rynek spa daje nam wiele możliwości, ale należy pamiętać, że nie wszystkie produkty z Tajlandii, Indii, Afryki czy nawet USA będą mogły być w Polsce wprowadzone do obrotu. W tym przypadku tworzenie takiej oferty należy powierzyć profesjonalnej firmie, która będzie miała możliwości znaleźć odpowiedni produkt, przeszkolić personel i zapewnić ciągłość dostaw.

Czynniki programowe

Przede wszystkim jednak nasze menu powinno odzwierciedlać filozofię obiektu spa. Choć wydaje się to oczywiste, to nie zawsze ta reguła jest przestrzegana. Wciąż powstają na rynku obiekty, które odwołują się do filozofii Dalekiego Wschodu poprzez charakterystyczny design, a proponują usługi typowe dla klinik medispa. Nagminne jest też oferowanie w obiektach typowo rekreacyjnych, gdzie goście przyjeżdżają na maksymalnie 5 – 7 dni, zabiegów z użyciem specjalistycznych urządzeń, które dają oczekiwane rezultaty dopiero po 5 – 6 sesjach w odstępach tygodniowych, czyli po 6 tygodniach! Taka oferta to typowy „strzał w kolano”: klienci nie zobaczą żadnych efektów, a inwestor nigdy nie odzyska zwrotu kosztów poniesionych na zakup urządzeń, które warte są często kilkaset tysięcy złotych.

Nasze menu powinno bowiem oferować zabiegi, których rezultaty lub korzyści terapeutyczne będą bezdyskusyjne i zauważone przez klientów.  Obiecywanie zbyt wiele może mieć skutek odwrotny od zamierzonego. Goście wyjadą z hotelu z przeświadczeniem źle zainwestowanych pieniędzy i nigdy do takiego miejsca już nie wrócą.

Warto też zwrócić uwagę na rodzaje zabiegów jakie się pojawią w ofercie. Pamiętajmy, że spa to nie gabinet kosmetyczny i należy zachować odpowiednią równowagę między ofertą na pielęgnacyjną twarzy i ciała. W przypadku typowych obiektów spa należy wręcz większy nacisk położyć na zabiegi i masaże na ciało, gdyż stanowią one ok. 60% całej sprzedaży. Warto też zastanowić na wprowadzeniem innych form aktywności – jak treningi personalne, terapie relaksacyjne, zajęcia ruchowe – które nie tylko uatrakcyjniają ofertę, ale wpisują się w nowoczesną definicję hotelu spa.

Oprócz pojedynczych zabiegów w menu nie powinno zabraknąć kilku całościowych programów zabiegowych. Nie chodzi tu o pakiety promocyjne, które sprzedawane  są sezonowo lub dla grup konferencyjnych. Programy zabiegowe są zestawem zabiegów i zajęć ruchowych ukierunkowanych na bardzo jasno zdefiniowany cel terapeutyczny. Są stałym elementem naszej oferty wpisującym się w filozofię naszego obiektu i pozwalają gościom skorzystać z wielu zabiegów w trakcie pobytu w celu osiągnięcia określonych korzyści zdrowotnych.

Czynniki graficzne

W końcu ostatnim determinantem, lecz nie mniej ważnym, są czynniki graficzne, które należy wziąć pod uwagę przy tworzeniu menu spa. Życie i doświadczenie pokazuje,  że w polskich obiektach spa wciąż podchodzi się do tej kwestii po macoszemu. Na recepcjach i w pokojach hotelowych wciąż można spotkać odbite na ksero lub wydrukowane na biurowej drukarce ulotki z zabiegami.  Jest to ewidentna antyreklama, ponieważ w ten sposób dajemy sygnał klientom, że spa nie jest dla priorytetowo traktowane w obiekcie i powinniśmy to miejsce omijać wielkim łukiem.

Jak zatem zaprojektować menu spa, by zachęcało do odwiedzin i skorzystania z zabiegów, które czasami kosztują tyle samo co doba hotelowa?

Przede wszystkim warto, aby pod kątem graficznym projekt odpowiadał charakterowi miejsca i był skierowany do naszej grupy docelowej i zachęcał do skorzystania z oferty nie tylko kobiety, ale też mężczyzn (chyba, że założenia są inne i spa jest ukierunkowane tylko dla określonej płci). Należy zatem dobrać odpowiednie zdjęcia, kolorystykę, format oraz rodzaj oprawy i druku.

Ważnym elementem będzie zatem atrakcyjna konstrukcja słowa. Dlatego każdy zabieg powinien posiadać krótki opis na temat rezultatów lub jego przebiegu. Należy też podać czas jego trwania i cenę. Pamiętajmy też, że menu spa to rodzaj przewodnika dla klienta. Dlatego w menu należy też zawrzeć informacje ogólne, które ułatwią korzystanie ze spa: godziny otwarcia, polityka rezerwacji i anulowania zapisów oraz opis etykiety spa, czyli w jaki sposób klient powinien się przygotować się do wizyty i jak powinien się zachowywać się w trakcie pobytu.

Jak widać przy konstruowaniu oferty zabiegowej musimy wziąć pod uwagę wiele aspektów. Warto jednak poświęcić  temu czas i energię. Dobrze i atrakcyjnie zaprojektowane menu spa będzie bowiem szeroko otwartą bramą, którą chętnie będą przekraczać goście hotelu. I tylko od ciebie zależy, czy ją dla nich otworzysz.